Daily Archives: 2011/11/11
Welcome to Beijing | 06.11.2011 – 09.11.2011
Od 6.11.2011 zdobywamy Chiny. Niestety Mao zza grobu blokuje wiele stron internetowych (m.in. naszego bloga) i nie możemy go tu prowadzić. Mamy nadzieję, że władze Indii są bardziej tolerancyjne i wtedy uzupełnimy zaległe wpisy.
London calling | 03.11.2011 – 05.11.2011
W Londynie byliśmy już wiele lat temu. Od tamtego czasu niewiele się jednak zmieniło. Big Ben i Buckingham Palace stoją na swoim miejscu, jedynie przybyło Polaków, których słyszeliśmy na każdym kroku. Polska przedsiębiorczość kwitnie; widzieliśmy mnóstwo delikatesów z polskimi przysmakami, polskie bary, przekazy pieniężne i inne usługi.
Powłóczyliśmy się dwa dni po tym tętniącym życiem mieście zajadając się fish&chips i kilkakrotnie uciekając przed deszczem. Nie spotkaliśmy żadnych rabusiów, gdyż Ci muszą się mieć na baczności:
Mijaliśmy angielskich „oburzonych” oraz walczących o pokój na świecie hippisów. Widzieliśmy rozdanie dyplomów uniwersyteckich dla hinduskich absolwentów- dziwne, że koniec roku obchodzą na początku listopada:
Spotkaniem przy Cider’ach ze świeżo upieczonymi małżonkami O’Neil zakończyliśmy nasz pobyt w „city”.
Last but not least – serdeczne podziękowania dla naszego londyńskiego gospodarza za wikt i opierunek.
5 listopada 2011 ruszyliśmy na podbój Chin.